Konferencja i promocja książki: „Niedokończone Msze wołyńskie
08:00 - 17:00
Stowarzyszenie Fidei Defensor zaprasza 22 czerwca 2022 r. na konferencję i promocję książki oraz spotkanie z historykami i świadkami historii: „Niedokończone Msze wołyńskie”
Spotkanie rozpocznie się o godz. 17:00 w szczecińskim Hotelu Courtyard by Marriott w Posejdonie (Brama Portowa 2), sala Pionier 4. Wstęp wolny!
Podczas promocji książki (na którą składają się wywiady), będzie niepowtarzalna okazja na spotkanie z zaproszonymi świadkami historii oraz historykami: Mirosławem Donem, Antonim Dąbrowskim, ks. Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim (popularyzatorem historii Kresów Wschodnich), ks. prof. Józefem Mareckim (kierownikiem Katedry Nauk Pomocniczych Historii i Archiwistyki Uniwersytetu Papieskiego w Krakowie) oraz dr Leonem Popkiem (zastępcą Dyrektora Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej).
Osią wywiadów, które zostały zawarte w książce, są wydarzenia, które dotknęły wiernych oraz duszpasterzy Kościoła katolickiego na terenie Wołynia i kresów południowo–wschodnich. Wywiady są pokłosiem m.in. „Rozmów Fidei Defensor” przeprowadzonych w studio naszego Stowarzyszenia. W rozmowach tych mamy do czynienia z osobami, które były naocznymi świadkami ludobójstwa na Wołyniu: to panowie Antoni Dąbrowski i Mirosław Don – wówczas dzieci, ocalałe z rąk banderowców. Kilku naszych rozmówców ma korzenie kresowe, wołyńskie, jak zajmujący się od wielu lat tematem zbrodni wołyńskiej ks. Tadeusz Isakowicz–Zaleski. Rozmawialiśmy także z naukowcami, badającymi temat stosunków polsko–ukraińskich, ale przede wszystkim badającymi historię ludobójstwa, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na ludności polskiej: to ks. prof. Józef Marecki oraz dr Leon Popek. Każda z tych konwersacji zawiera dodatkowy ładunek emocjonalny, bo o zbrodni wołyńskiej, o ludobójstwie dziesiątek tysięcy Polaków nie można mówić bez emocji, bez wzruszenia i wreszcie zadumy, czasem także milczącego sprzeciwu i bezsilności. I wreszcie duża część przeprowadzonych rozmów dotyczy zamordowanych wiernych, kapłanów, braci i sióstr zakonnych, którym nie dane było dokończyć rozpoczętych Eucharystii tego jakże smutnego dnia w polskiej historii – krwawej niedzieli 11 lipca 1943 roku.
Według szacunków polskich historyków ukraińscy nacjonaliści z OUN–UPA, wsparci przez okoliczną ludność ukraińską, zamordowali ok. 100-130 tysięcy Polaków. Ze względu na blokowanie przez stronę ukraińską prac ekshumacyjnych i antropologicznych są to nadal dane szacunkowe. 50-60 tys. zginęło na Wołyniu, 20-40 tys. w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tys. na terenie dzisiejszej Polski. Terror UPA skutkował tym, że setki tysięcy Polaków opuściły swoje domy, uciekając do centralnej Polski. Zbrodnia wołyńska spowodowała polski odwet, w wyniku którego zginęło około 10-12 tys. Ukraińców, w tym 3-5 tys. na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Sfinansowano ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest Minister Sprawiedliwości.