Mamy informację o skandalicznym zachowaniu turystów na szczycie Giewontu. Trzy osoby wspięły się na zabytkowy Krzyż, „pajacując i przeklinając”, jak donosiły lokalne źródła. Choć Tatrzański Park Narodowy (TPN) podkreślał niebezpieczeństwo i możliwość nałożenia mandatu, dla wiernych to wydarzenie ma znacznie głębsze, bolesne znaczenie. W odpowiedzi na ten akt, Stowarzyszenie Fidei Defensor składa zawiadomienie do prokuratury.
Reakcja Stowarzyszenia jest wyrazem głębokiego świadomości, że Krzyż na Giewoncie to nie jest zwykła konstrukcja metalowa, ale sakralny symbol o wielkim znaczeniu duchowym dla całej Polski. Wzniesiony w 1901 roku, stał się świadkiem historii narodu i wiary, a jego podnóże jest miejscem modlitwy i refleksji dla wielu pielgrzymów. Obraza takiego symbolu w oczach katolików nie jest tylko wykroczeniem przeciwko regulaminowi parku, ale przede wszystkim uderzeniem w to, co najświętsze.
Zawiadomienie do prokuratury opiera się na artykule 196 Kodeksu Karnego, który mówi o obrazie uczuć religijnych. Artykuł ten chroni wolność wyznania, a w tym przypadku odnosi się do publicznego znieważenia przedmiotu czci religijnej. Podejmując ten krok, podkreślamy, że obrona wiary i jej symboli wymaga zdecydowanych działań, które wykraczają poza kary administracyjne.
Nasz apel do sumień
Ten incydent to przypomnienie, że symbolika Krzyża jest często nierozumiana lub celowo lekceważona. W dobie postępującej laicyzacji i utraty szacunku dla tradycyjnych wartości, takie akty wandalizmu stają się niestety coraz częstsze. Nasza akcja nie jest tylko obroną prawa, ale także apelem do sumień – prośbą o refleksję nad tym, co tak naprawdę symbolizuje Krzyż.
Krzyż na Giewoncie to nie tylko piękny widok, to przede wszystkim wezwanie do nawrócenia i do szacunku dla sacrum. Miejmy nadzieję, że nasza akcja stanie się impulsem do głębszej refleksji nad tym, co to znaczy być człowiekiem wierzącym w dzisiejszym świecie.