W niedzielę 13 listopada na terenie przylegającym do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Myślenicach doszło do ataku nożownika na kierowcę biskupa Roberta Chrząszcza.
Podczas wizytacji parafii pw. św. Franciszka z Asyżu w Myślenic. Do ataku doszło na terenie kaplicy znajdującej się na górze Chełm, gdzie miała się odbyć Msza Święta. Gdy doszło do ataku, kierowca wysiadał z samochodu, a biskup był jeszcze wewnątrz auta.
Kilkukrotnie ugodzony kierowca hierarchy trafił do szpitala. Jego stan jest ciężki. Konieczna była operacja. Biskupowi Chrząszczowi nic się nie stało.
„To był atak podczas oficjalnej wizyty biskupa. Nie zgadzamy z tym. To atak na Kościół, który wpisuje się w obecne ataki na Kościół w Polsce. To wydarzenie wzbudza nie tylko nasz smutek i żal, ale też złość, że tak są dziś traktowani katolicy, że atakuje się ich i to w takim miejscu, przed kościołem. Ciągłe słowne atakowanie biskupów przynosi takie efekty. Tak to odbieramy” – przekazał Interii dyrektor biura prasowego archidiecezji krakowskiej ks. Łukasz Michalczewski.
Policjanci zatrzymali 30-latka podejrzewanego o zaatakowanie nożem kierowcy biskupa. W najbliższym czasie będą przeprowadzane czynności z udziałem podejrzanego.
Źródło: Ekai.pl, interia.pl